Dlaczego buty Louboutina są tak drogie

Charakterystyczne buty Christiana Louboutina z czerwonymi podeszwami stały się kultowe. Beyoncé założyła specjalnie zaprojektowane buty na występ na festiwalu Coachella, a Cardi B wskoczyła w „krwawe buty” w swoim teledysku do „Bodak Yellow”.
Ale dlaczego te obcasy kosztują setki, a czasem tysiące dolarów?
Oprócz wysokich kosztów produkcji i stosowania drogich materiałów, buty Louboutina są synonimem statusu.
Odwiedź stronę główną Business Insider, aby poznać więcej historii.
Poniżej znajduje się transkrypcja filmu.

292300f9-09e6-45d0-a593-a68ee49b90ac

Narrator: Co sprawia, że te buty są warte prawie 800 dolarów? Christian Louboutin jest pomysłodawcą tych kultowych butów z czerwonymi podeszwami. Można śmiało powiedzieć, że jego obuwie weszło do mainstreamu. Noszą je gwiazdy na całym świecie.

„Wiesz, te na wysokich obcasach i w czerwonych spodenkach?”

Tekst piosenki: „Te drogie. / To czerwone podeszwy. / To krwawe buty.”

Narrator: Louboutin nawet zastrzegł sobie czerwone podeszwy. Charakterystyczne szpilki Louboutina kosztują 695 dolarów, a najdroższa para prawie 6000 dolarów. Skąd więc wziął się ten szał?

Christian Louboutin wpadł na pomysł czerwonych podeszew w 1993 roku. Pracownica malowała paznokcie na czerwono. Louboutin złapał butelkę i pomalował podeszwy prototypu buta. Tak oto narodziły się czerwone podeszwy.

Co zatem sprawia, że buty te są warte swojej ceny?

W 2013 roku, kiedy „The New York Times” zapytał Louboutina, dlaczego jego buty są tak drogie, ten obwinił koszty produkcji. Louboutin odpowiedział: „Produkcja butów w Europie jest droga”.

Twierdzi on, że w latach 2008–2013 koszty produkcji jego firmy wzrosły dwukrotnie, gdyż euro umocniło się względem dolara, a konkurencja o wysokiej jakości materiały z fabryk w Azji wzrosła.

David Mesquita, współwłaściciel Leather Spa, twierdzi, że jakość wykonania również ma wpływ na wysoką cenę butów. Jego firma współpracuje bezpośrednio z Louboutinem, naprawiając buty, odnawiając je i wymieniając czerwone podeszwy.

David Mesquita: Chodzi mi o to, że w projektowaniu i produkcji butów jest wiele czynników. Najważniejsze, moim zdaniem, to to, kto je projektuje, kto je produkuje, a także jakich materiałów używa do ich produkcji.

Niezależnie od tego, czy mówimy o piórach, cyrkoniach, czy egzotycznych materiałach, w proces produkcji i projektowania butów wkładają ogromną dbałość o szczegóły. Narrator: Na przykład te Louboutiny za 3595 dolarów są ozdobione kryształami Swarovskiego. A te buty z futra szopa kosztują 1995 dolarów.

Kiedy przychodzi co do czego, ludzie płacą za symbol statusu.

Sandały Christian Louboutin z czerwoną podeszwą (1)

Narrator: Producent Spencer Alben kupił parę butów Louboutin na swój ślub.

Spencer Alben: Brzmię przez to zarozumiale, ale uwielbiam te czerwone podeszwy, bo to taki symbol ikony mody. Jest w nich coś takiego, że kiedy widzisz je na zdjęciu, od razu wiesz, co to jest. Więc to chyba symbol statusu, przez co brzmię okropnie.

Kosztowały ponad 1000 dolarów, co, jak teraz o tym mówię, jest szaleństwem za jedną parę butów, których prawdopodobnie już nigdy nie założysz. To coś, co wszyscy znają, więc gdy tylko zobaczysz te czerwone podeszwy, to myślisz sobie: wiem, co to jest, wiem, ile to kosztuje.

I to jest tak powierzchowne, że się tym przejmujemy, ale tak naprawdę jest to coś uniwersalnego.

Widzisz to i od razu wiesz, co to jest, i to jest coś wyjątkowego. Myślę więc, że coś tak banalnego jak kolor podeszwy buta sprawia, że są tak wyjątkowe, bo są uniwersalnie rozpoznawalne.

Narrator: Czy wydałbyś 1000 dolarów na buty z czerwoną podeszwą?


Czas publikacji: 25 marca 2022 r.

Zostaw swoją wiadomość